Beret w akcji Beret w akcji
1017
BLOG

Pożegnanie Pisarza

Beret w akcji Beret w akcji Polityka Obserwuj notkę 33

Przyszło pamiętne popołudnie. Prominentny, podziwiany powszechnie Pisarz postanowił porzucić pisarstwo. Przemówił poruszony:

- Panie, Panowie, Przyjaciele!

Przyszła pora podsumowania pisarskiej peregrynacji. Powiem po prostu: pisałem przepięknie! Prezentowałem ponadprzeciętny poziom, przyrodzony Prometeuszom. Powalałem, porażałem perfekcjonizmem. Prawda?

Podniosłem poprzeczkę, przemierzałem przestworza ponad Parnasem. Przyozdobiłem portal perłami publicystyki. Powlokłem pod pręgierz patetyczne pitolenia, przeżutą papkę pustosłowia, polukrowane pierniki pochlebstw. Przerosłem przeciętność, przyćmiłem pospólstwo paranoicznego psychiatryka, pogoniłem partaczy, pokazałem pazur pisarski. Prawdziwy patrycjusz pośród pisarskiego plebsu.

Piętnowałem plejadę pisarczyków, piekących przaśne publicystyczne podpłomyki, pichcących prymitywne plebejskie potrawy. Pieściłem Państwa podniebienia, pragnące przerafinowanych podniet. Przyrządzałem pracowicie prawdziwy przysmak - pieprzne, pikantne podroby. Parfaitement!

Przybyłem, popatrzyłem, pokonałem. Phi. Pestka! Pikuś. Pan Pikuś.

Przyszedł przesyt, przemęczenie. Powodzenie przygniotło prężnie pulsującą pierś. Przeto pójdę precz, pozostawiając potomności perły publicystyki. Przeszło, przeminęło...

Podziękujcie Państwo pięknie - przyszła pora.

Publiczność przycichła przejęta, przerażona  ponurą perspektywą porzucenia przez przewodnika. Panie pochlipywały, panowie pochrząkiwali, powstrzymując płacz.

- Pisarzu - przeczże porzucasz, pociechy pozbawiając? Pustka przepastna pozostanie, przejmujący płacz...

- Próżne płacze, pojękiwania, prośby. Postanowiłem. Powiedziałem. Pora. Pamięć pozwoli Państwu przetrwać. Pamiętajcie.

Pa!

 

 

 

 

 

 

 

Lubię ludzi - wierzących, ateistów, prawicę, lewicę i centrum, Niemców, Rosjan i Żydów.Nie lubię, gdy ludzie gardzą ludźmi. Marzy mi się tygodnik "Polityka inaczej".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka